Kościół — Ciało Chrystusowe.

Pytanie (1911) — Kiedy Kościół stanie się ciałem Chrystusowym ?

Odpowiedź — Kościół może być obserwowany z dwóch punktów zapatrywania.

1. Kościół w chwale składać się będzie wyłącznie z Odkupiciela i Jego oblubienicy, Jego współdziedziców, albo używając innego figuralnego określenia, będzie to Jezus Głowa i Kościół Jego ciało — członkowie ciała Chrystusowego. Tylko ci otrzymają dział w pierwszym zmartwychwstaniu i ci tylko będą królować z Chrystusem tysiąc lat.

2. Jednak w obecnym czasie o Kościele jest mówione, jako o oblubienicy Chrystusowej w stanie formowania, czyli rozwoju. Każdy kto czyni zupełne poświęcenie samego siebie Bogu, ufając w zasłudze Jezusowej i zostaje spłodzony z ducha świętego, liczy się członkiem ciała Chrystusowego. Jako taki on ma wzrastać w łasce, w znajomości i w miłości, wyzbywając się starych rzeczy cielesnych a przybierając różne owoce i łaski ducha świętego. Jednakowoż z tych poświęcających się formują się trzy odmienne klasy.

a. Małe stadko, królewskie kapłaństwo, które tylko samo stanie się ciałem Chrystusowym przez otrzymanie działu w pierwszym zmartwychwstaniu.

b. Klasa Wielkiego Grona, klasa wiernych Bogu, lecz nie dosyć gorliwych, aby mogli być uznani kapłanami ofiarniczymi przeto niegodni aby mogli być zaliczeni do ciała więcej niż zwycięzców. Tacy ostatecznie wyjdą zwycięzcami i staną się istotami duchowymi, bo do duchowego stanu byli spłodzeni w czasie ich poświęcenia się. Ci będą pannami towarzyszkami oblubienicy, służąc w Świątyni.

c. Trzecią klasą, wspomnianą przez św. Pawła, stanowią ci co odpadną, poczytując krew przymierza, przez którą byli poświęceni, za rzecz pospolitą i gardząc wielką łaską i przywilejem poświęcenia przez usprawiedliwienie. Przez św. Piotra tacy przyrównani są do świni, która będąc omytą wraca się do walania w błocie — odwracają się od duchowych nadziei i obietnic >227< do ziemskich. Tacy, chociaż byli raz uznani za członków ciała Chrystuso­wego, umrą śmiercią wtóra, jako nieme zwierzęta. —116

Kościół — Ciągle ten sam pogląd biblijny na jego zmianę.

Pytanie (1911) — Czy mamy rozumieć z twoich uwag w "Watch Tower" z 1-go kwietnia. 1911, strona 102, kolumna 2, paragrafy 2 i 3, że opinia twoja zmieniła się co do przemiany Kościoła.

Odpowiedź — Nie, nie mamy innych myśli od tych, jakie mieliśmy przedtem. Wciąż wierzymy, że od roku 1878 znajdujemy się w czasie oznaczonym w oświadczeniu: Błogosławieni są odtąd umarli, którzy umierają w Panu. Zaprawdę, mówi Duch, aby odpoczywali od prac swoich a uczynki ich idą za nimi. — Obj. 14:13.

Wszyscy musimy umrzeć, ale nie wszyscy zaśniemy. W wypadku tych, którzy żyć będą, w czasie wtórej obecności naszego Pana, nie będzie potrzeby zasypiać - chwila śmierci będzie dla nich chwilą przemiany i zmartwychwsta­nia. — Ps. 82:7; 1 Kor. 15:51, 52. —116

Kościół — Kiedy będzie przedstawiony Ojcu.

Pytanie (1912) — W broszurce Wtóre przyjście Pana powiedziałeś, że nie mamy rozumieć, iż Pan zabierze Kościół do nieba i następnie wróci aby uczynić Swą Epifanię lub Apokalupsis, bo to byłoby Jego trzecim przyjściem, o czym Pismo Święte nigdzie nie wspomina. Czy możesz to zharmonizować z orzeczeniem podanym w raporcie konwencyjnym z roku 1911, że Kościół na początku Tysiąclecia będzie przedstawiony Ojcu ?

Odpowiedź — Gdy Kościół będzie dopełniony i przejdzie poza zasłonę, myślę, że będzie pewien międzyczas; ile to dni lub miesięcy będzie, tego ja nie wiem. Potem Kościół będzie przedstawiony Ojcu i o Wielkim Gronie jest także powiedziane, że wejdą na pałac królewski. Nie będzie to wcale odchodzeniem i przychodzeniem z nieba. Pan znajduje się po prawicy Ojca w niebie i ja rozumiem, że On zawsze będzie na tym stanowisku. Tego miejsca On nie zostawia próżnym ani na chwilę. Kościół, jako Jego Małżonka, będzie mieć ten sam przywilej co On. To nie jest odchodzeniem i przychodzeniem. Członkowie Kościoła będą tam na zawsze z Panem w zupełnej wolności anielskich zastępów, a nawet będą mieli jeszcze wyższe wolności i władze. —117