Robert capa
węgierski fotoreporter. Jeden z najważniejszych fotografów XX wieku, autor zdjęć z pięciu wojen (hiszpańskiej wojny domowej, wojny chińsko-japońskiej, II wojny światowej, I wojny izraelsko-arabskiej i I wojny indochińskiej) oraz innych wydarzeń. Podczas hiszpańskiej wojny domowej, pierwszej fotografowanej przez siebie wojny, wykonał jedno z najważniejszych zdjęć tego konfliktu i całego swojego dorobku – Padającego żołnierza. Podczas II wojny światowej wraz z pierwszą grupą alianckich żołnierzy brał udział w lądowaniu w Normandii. Choć większość z wykonanych przez niego wówczas zdjęć została bezpowrotnie zniszczona, dziewięć ocalałych stanowi cenny dokument tej operacji.
TONY VACCARO
Michael A. Vaccaro – amerykański fotoreporter. Znany głównie z uwiecznienia wydarzeń z Europy w latach 1944-1945 i Niemczech zaraz po II Wojnie Światowej. Przebywał wraz z amerykańską armią w Normandii, a następnie w Niemczech. Fotografował wojenną i powojenną rzeczywistość.
HENRYK ROSS
żydowski fotograf dokumentalizujący życie w getcie Litzmannstadt w Łodzi.
Był jednym z dwóch oficjalnych fotografów zatrudnionych w latach 1940-1944 w Dziale Statystyk w getcie Litzmannstadt, do jego obowiązków należało wykonywanie zdjęć legitymacyjnych oraz fotografowanie zmarłych. Wykonał kilka tysięcy zdjęć dokumentujących życie w getcie. Część negatywów zakopał przed likwidacją getta.
EUGENE SMITH
amerykański fotograf i dziennikarz. Swoją pracę jako fotograf rozpoczął w lokalnej gazecie The Wichita Eagle. Eugene Smith zasłynął jako fotograf wojenny podczas działań na Pacyfiku podczas II wojny światowej. Fotografował zmagania m.in. na Okinawie i Iwo Jimie. Podczas jednej z bitew został poważnie ranny. Po wojnie jeszcze przez 10 lat pracował w redakcji Life. W 1955 dołączył do agencji fotograficznej Magnum. Podczas pracy w agencji tworzył głównie fotoeseje, m.in. na temat Pittsburgha.
SHOMEI TOMATSU
Po wojnie Tomatsu został fotografem. Wyspecjalizował się w klasycznym dokumencie opisującym odchodzącą w niebyt tradycyjną japońską kulturę. W 1960 roku rządowa Agencja przeciwko Bombom Atomowym i Wodorowym wysłała go do Nagasaki, na zgliszczach stało już wtedy całkiem nowe miasto. Zdjęcia, które zrobił Tomatsu, są bardzo niedosłowne. Nie ma na nich cierpiących na chorobę popromienną ludzi i pękniętych ścian, są z pozoru niewinne i same z siebie niewiele mówią, to ascetycznie sfotografowane eksponaty z lokalnego muzeum. Na przykład przypominająca martwy płód czy ciało małego zwierzęcia stopiona w momencie wybuchu butelka piwa.