
- •Instytut Slawistyki
- •Materiały metodyczne I teksty
- •Історія польської літератури
- •Główne cechy baroku
- •Ważne tezy o baroku
- •Sarmacja I Sarmaci
- •Główni przedstawiciele polskiej literatury barokowej
- •Do rosy
- •Westchnienie do ojczyzny niebieskiej
- •Na śklenicę malowaną
- •Jedwabnica
- •Do trupa
- •O swej pannie
- •Niestatek
- •Niestatek
- •Do panny
- •Marność
- •Do Anny
- •Zbytki polskie
- •Nadobna Paskwalina
- •Pamiętniki
- •Oświecenie
- •Trzy style Oświecenia
- •Ideałem – natura
- •Rękopis znaleziony w Saragossie
- •Розділ іv Bibliografia
Sarmacja I Sarmaci
Szlachcic sarmata wierzył, że:
dzieje Sarmatów datują się od czasów biblijnych;
pojęcie narodu obejmuje tylko szlachtę;
o wartości człowieka decyduje tylko dawność rodu.
Stąd – kult dziedzictwa i tradycjonalizm. Wszystkie nowinki są niebezpieczne.
Stąd – wiara w to, że ustrój Rzplitej był bezpośrednio stworzony przez Boga, a naród sarmacki – wybrany przez Boga.
Stan szlachecki obejmował w Rzplitej 10% ludności, zresztą silnie zróżnicowanej – magnateria, szlachta folwarkowa, zagonowa (sama uprawiająca ziemię), bezrolna, służebna.
O przynależności do stanu szlacheckiego świadczył klejnot szlachecki czyli herb – dziedziczny, kupowany i fałszowany. Dużą rolę w herbach odgrywała symbolika, w tym – barw. Najwyżej ceniona była czerwień (amarant i karmazyn) – w Koronie, na Litwie – błękit; żółty oznaczał przynależność niegdyś do stanu mieszczańskiego; szary i zielony – wpływy obce.
Główni przedstawiciele polskiej literatury barokowej
Sarbiewski Maciej Kazimierz, Casimire (Sarbiewo k. Płońska 1595–1640 Warszawa) – poeta polsko-łaciński, teoretyk literatury. Uczył się w szkole jezuickiej w Pułtusku, potem wstąpił do zakonu jezuitów i studiował w Wilnie. Przez kilka lat wykładał w kolegiach jezuickich a następnie w Akademii Wileńskiej. Wysłany na uzupełnienie studiów do Rzymu, uwieńczony został przez papierza Urbana VIII laurem poetyckim. Był doktorem filozofii i teologii; pod koniec życia pełnił obowiązki nadwornego kaznodziei Władysława IV.
Pisał wyłącznie po łacinie; jego poezje, czytane poza granicami Polski, zdobyły mu w świecie przydomek „Horacego chrześcijańskiego” i pozycję jednego z najznakomitszych europejskich poetów barokowych. Księgi liryków i epigramatów przedrukowywano wielokrotnie, ponad 60 wydań; wytworne wyd. z 1632 ozdobił kartą tytułową Rubens. Liryka S. jest zabarwiona silnym odczuciem piękna natury. S. jest również autorem czterech łacińskich rozpraw na temat teorii poezji.
(Mały słownik pisarzy polskich. Warszawa, 1975.– S.181)
Do rosy
O roso poranna, miluchna, urocza!
Z jasnego opadasz niebiosów przezrocza
I kwiaty drobniuchne, listeczki miękuchne
Okrywasz, ubierasz oczkami;
Rozlana po łące w tysiącznych kropelkach,
W zielonym traw morzu, w kwiecistych muszelkach
Przyświecasz do słońca perłami.
O mleko ty śnieżne złocistej jutrzenki!
Jutrzenka swe piersi, złotawe swe pęki
Do drobnych usteczek kwiatuszków-dziateczek
Troskliwie przytula jak matka;
A kwiaty dokoła na wargach rumianych
Zawisły przy piersiach jutrzenki różanych,
I wonna się karmi gromadka.
(...) Hej roso poranna! Ślad błędnej zwierzyny,
Co rankiem po trawach wracała z gęstwiny,
Zdradź wiernie przed nami: Pewnemi szlakami
W lesiste zaprowadź pomrocza!
Do zwierza kryjówek przez kręte manowce
Po śladach, po tropach wiedź strzelce i łowce!
O roso poranna, urocza!
Westchnienie do ojczyzny niebieskiej
Ojczyzna niebios wzrok mój zachwyca, Tło firmamentu bogate
I młodociany promień księżyca I gwiazdek światło iskrzate.
Światło za światłem miga wesoło, Kręgiem tanecznym się waży,
Lampa przy lampie stoi wesoło U świętych niebios na straży.
Przykute oczy moje do nieba Błądzą, jak goście, w tem kole.
Długoż mi jeszcze, długo potrzeba Tułać się w ziemskim padole?
Otwórz się, grobie! Otwórz się, głuchy! Legnę w tobie bez popłochu:
Zrzucę cielesnych kajdan łańcuchy, Strząsnę proch mojego prochu.
Zbędę się mego brzemienia w ciele, Zbędę się bólu, zgnilizny
I ducha mego lotem wystrzelę Do niebios, do swojej ojczyzny!
Miaskowski Kacper (1553–1622) – poeta. W swej dziedzicznej wiosce pod wielkopolskim Gostyniem spędził niemal całe życie. Twórczość M., poety średniego lotu, wywodzi się z tradycji renesansowych, ale tematycznie i stylowo należy do epoki wczesnego baroku.
(Mały słownik pisarzy polskich. Warszawa, 1975. – S.165)