- •4. Odziaływanie języka angielskiego nie ogranicza się (jak dawniej) tylko do klasycznych
- •1619 Biernik
- •I. W deklinacji rzeczownikowej swoistš końcówkę -ę majš tylko rzeczowniki żeńskie zakoń-
- •I 2. W liczbie mnogiej wszystkie rzeczowniki niemęskoosobowe, np. Zapraszamy panie, ob-
- •1621 Błľd językowy
- •1. Błędy fleksyjne. Polegajš one na:
- •2. Błędy składniowe. Polegajš one na wyborze niewłaciwego wzorca składniowego, czyli
- •1. Błędy słownikowe (wyrazowe)
- •2. Błędy frazeologiczne
- •Imiesłowu przymiotnikowego czynnego, imiesłowu przysłówkowego współczesnego. Imiesło-
- •1627 Czasownik
- •Inne zasady obowišzujš przy używaniu w trybie rozkazujšcym czasowników zaprzeczo-
- •1997. 02. 24. Por. Liczebnik. (h.J.)
- •Istotę procesu słowotwórczego, nie za - czynnik towarzyszšcy. Por. Derywat, for-
- •I ich połšczeń w sposób charakterystyczny dla jakiej gwary ludowej. Sš one zwykle ocenis
- •1. Połšczenia z czasownikami rzšdzšcymi stale tym włanie przypadkiem, np. Dokonać,
- •3. Dopełnienie bliższe narzędnikowe występuje najczęciej po czasownikach oznaczajš-
- •I niełaskę (biernikowe); opromieniony sławš, cieszšcy się autorytetem, grajšcy na cytrze, tań-
- •I kie, gie, wymawianie ly zamiast li), a także bez artykulacyjnych wpływów obcych (np. Wy-
- •1637 Eufemizmy
- •Ironii, szyderstwa czy wulgarnoci. O wiele trudniej rozpoznawalne sš teksty kłamliwe, za-
- •Innym powodem stosowania eufemizmów jest chęć uniknięcia okreleń nazywajšcych
- •2. Zaimek osobowy wy może być używany w wypowiedziach kierowanych do dzieci, a do
- •3. Do każdej osoby dorosłej, z wyjštkiem duchownych, można się zwrócić per proszę pa-
- •1641 Formy grzecznociowe
- •1643 Homonimia
- •Imiona Imiona obok nazwisk, pseudonimów I przezwisk tworzš oddzielnš klasę nazw
- •Imiona obce, także w wersji oryginalnej, należy, jeli to tylko możliwe, włšczać do typów
- •Interpunkcja 1654
- •4. Wyrazy modalne, ekspresywne, partykuły, a więc takie słowa, jak: widocznie, na pew-
- •1. Służy do zapisu przytoczeń: cytatów wielozdaniowych, wypowiedzeń, wyrażeń I poje-
- •2. Służy do wyodrębnienia wyrazów użytych ironicznie, np. Hrabina" okazała się zwykłš
- •Istotnym składnikiem jego tożsamoci. Tak więc język jest pojmowany jako wartoć - cza-
- •I nie można się nimi posługiwać we wszystkich sytuacjach, nie należy ich jednak dyskredy-
- •Inne nieoficjalne odmiany mówione majš ograniczony zakres używania I nie obejmu
- •1661 Język I jego odmiany
- •1663 Koniugacja
- •I bierne odmieniajš się przez przypadki, liczby I rodzaje, np. Oczekujšcy (klient} d. Ip ocze-
- •Imiesłów powstaje tylko od czasowników przechodnich, np. Napisany, wykonany, malowany,
- •I składniowš.
- •1667 Kryteria poprawnoci językowej
- •Ich konfliktu należy zdecydować, które z nich jest ważniejsze, istotniejsze przy ocenie kon-
- •1669 Kultura języka
- •Istotna jest hierarchia stosowania wymienionych tu kryteriów poprawnociowych, ko-
- •I opisowego (np.Badania wiadomoci językowej czy zróżnicowania normy). Powoduje to cza-
- •Inne podsystemy językowe. Najdobitniej zaznaczył się w słowotwórstwie, doć wyranie
- •1675 Liczebnik
- •1677 Liczebnik
- •I trzy ósme kilograma marchwi przedszkole zużywa na jeden obiad.
- •I nieosobowych mamy do czynienia zwłaszcza przy rzeczownikach na -ak, np. Bliniak, cher-
- •Interesowania takiej osoby znajdš się oczywicie wyrazy zapożyczone, nierzadko uważane za
- •I samo znaczenie. To z kolei stwarza doskonałe warunki do zrobienia z nich sprawnego na-
- •1685 Narzędnik
- •1. Po czasownikach oznaczajšcych różne formy rzšdzenia (verba regendi) wyrazy w na-
- •4. Orzecznik przybiera regularnie formę narzędnika, jeżeli jest rzeczownikiem lub zaim-
- •1. Odmieniajšc nazwiska polskie dwu- lub więcejsylabowe, w których wygłosowa głoska
- •2. W nazwiskach obcych, w których spółgłoska k jest w pimie oddawana przez literę c, np.
- •V. Odmiana nazwisk kobiet - liczba pojedyncza I mnoga
- •VIII. Tworzenie nazwisk odmężowskich I odojcowskich
- •1697 Nazwiska
- •II. Nazwy żeńskie
- •Iowelas).
- •Itd. W zakresie słowotwórstwa w normie użytkowej akceptowalne jest tworzenie przymiotni-
- •I osiemnastka 'przyjęcie wydawane z okazji osiemnastych urodzin' (wczeniej 'liczba osiem-
- •1705 Nowomowa
- •Istotna jest także funkcja dystorsyjna (zakłócajšca) dezinformowania odbiorców przez
- •Innš funkcjš nowomowy jest manifestowanie za jej pomocš przez władzę obecnoci czy
- •I michniki. Wobec przeciwników stosuje się też ostrzejsze epitety: zaplute karty reakcji,
- •Iranu, Kamerunu, Kairu, Londynu, Madrytu, I jš włanie należy uznać za typowy wykład-
- •I Tarnobrzeg Tarnobrzega.
- •1711 Okolicznik
- •4. Jeżeli podmiot jest uzupełniony przez dopowiedzenie (rozwijajšce jego treć), formę
- •I którym przypisuje się czynnoć (Lekarz stawia diagnozę), stan (Przedszkolak pi) czy właci-
- •Inne rozwinięte podmioty majš takie cechy gramatyczne (liczba, rodzaj), jak ich składnik
- •I interpunkcyjne sš, w przeciwieństwie do norm cile językowych, oparte na regułach kon-
- •I procesach w nim zachodzšcych.
- •Ich obce pochodzenie, ale także to, że można je bez szkody zastšpić wyrazami rodzimymi
- •Imka ta, liczby mnogiej nadawanej rzeczownikowi derby (te derby zamiast tradycyjnego
- •I form wyrazowych charakterystycznych dla innych odmian języka. Będzie to więc, na prz;
- •Innym postulatem perfekcjonistów" jest używanie wyrazów tylko zgodnie z ich znacze-
- •I tautologii. Niepoprawne, bo nielogiczne, gdyż redundantne, sš okrelenia (częste w języki
- •Innym błędem zwišzanym z użyciem omawianej kategorii wyrazów jest umieszczanie
- •1. Końcowa spółgłoska tematyczna przymiotników okrelajšcych rzeczowniki męskoos'
- •I przyrostka (podol-ski, nie: podols-ki). Por. Przedrostek, formant, podstawa
- •I okolicznociowe.
- •I przyimków, np. Mieszkać obok; Podejć bliżej; Rozejrzeć się dokoła (użycia przysłówkowe),
- •1735 Regionalizmy
- •4. Istnienie rzeczowników o rodzaju nietypowym, np.:
- •Ich podstawowego składnika, czyli formy osobowej orzeczenia. Konstrukcji tych używamy
- •1. Równoważnik I zdanie główne powinny mieć wspólny podmiot mianownikowy (wyra-
- •2. Równoważnik I zdanie główne muszš wyrażać pewne relacje czasowe, których rodzaj
- •I frazeologicznych oraz zapożyczeń ogólnosystemowych.
- •I pojęcia, np. Ojciec, informatyk, żubr, orzeł, karp, drzewo, kamień, różanecznik, rzeka, rze-
- •Imiennej podmiot (człon konstytutywny), przydawka (człon zależny, podrzędny); b) w gru-
- •3. Typowe dla deklinacji rzeczowników sš obocznoci spółgłoskowe (jakociowe) I samo-
- •I. Odmiennoć przez liczby nie przysługuje dwom kategoriom rzeczowników: l) majšcych
- •II. Odmianie przez przypadki nie podlegajš rzeczowniki (pochodzšce z łaciny) rodzaju nija-
- •III. Ogromne zróżnicowanie wyrazów należšcych do tej częci mowy oraz duży udział zapo-
- •I wielkich liter, np. HPa (hektopaskal).
- •I w każdym typie tekstu. Jest to słownictwo wspólne różnym odmianom języka.
- •120.000 Wyrazów, gdyż do tego należy jeszcze doliczyć słowa używane w poszczególnych
- •Innym sposobem porzšdkowania leksyki jest grupowanie wyrazów w pola semantyczne,
- •1749 Słownictwo zawodowe
- •I obscenicznych.
- •Ich w takich wypadkach jest traktowane jako usterka stylistyczna. Profesjonalizmy bywajš
- •1751 Sprawnoć językowa
- •I zrozumiałej).
- •Itd. Wzięcie pod uwagę nastawienia odbiorcy nakazuje w rozmowie oficjalnej wybierać słowa
- •Istotnych treci, nie zwracać uwagi na potrzeby I możliwoci percepcyjne odbiorców itp.
- •Ich interpretacji, a następnie ułożeniu z nich takiej całoci, która ma najlepiej służyć celowi,
- •Itd. Jasnoć, przejrzystoć wypowiedzi jest też zakłócana przez błędy językowe, zwłaszcza
- •I jego odmiany, sprawnoć językowa. (a.M.)
- •Inny sposób realizacji tej czynnoci, ma też inne nacechowanie ekspresywne. Wymiennoć
- •Ich wartoci.
- •Iste, nieznane językowi ogólnemu modyfikacje znaczenia podstawy, np. Nadtemperatura
- •1763 Terminologia
- •I wspomnianych już nazw wytworów I rezultatów czynnoci.
- •1765 Terminologia
- •3. W następnej kolejnoci należy uwzględnić kryterium zwyczajowe, odwołujšce się do
- •4. Jako ostatnie warto uwzględnić także frekwencyjne kryterium oceny neosemantyz-
- •Integralnymi elementami systemu terminologicznego I ich kolejne użycia w nowych znacze-
- •1767 Tytuły
- •I mogš razić niektórych członków danej społecznoci, niemniej majš charakter obiegowy I sš
- •6. Zaimek zwrotny się w swojej podstawowej, tradycyjnej funkcji wskazuje istotę
- •6. Skrótowa forma zaimka on, występujšca po niektórych przyimkach rzšdzšcych bierni-
- •1773 Zapożyczenia
- •3. Poczštek I koniec zdania - jako miejsca, na które pada akcent logiczny - powinny być
- •1777 Zdanie
- •II. Miejsce przydawek rzeczownych, dopełniaczowych I przyimkowych jest stałe - po wyrazie
- •Imkowych (najczęciej w narzędniku lub w miejscowniku), np. Powiedziałam córce prawdę;
- •1779 Zdanie
- •I wyrażeniach jak: Jeliby ci milczeli, kamienie wołać będš; Nie miećcie (lub: nie rzucajcie)
- •III"); między Scyllš a Charybdš (Homer Odyseja"); Mów do mnie jeszcze (Preludia" k. Tet-
- •1. Podział tradycyjny (Stanisława Skorupki) odwołuje się do budowy połšczeń frazeolo-
- •2. Nowszy podział (Andrzeja Łowickiego, Anny Pajdzińskiej) odwołuje się do funkcji
- •Informacje sš sprzeczne. Podobny błšd ilustruje przykład: Woda sodowa uderzyła mu do gło-
- •4. Jeżeli funkcję podmiotu pełniš takie wyrazy jak: doktor, ekscelencja, magnificencja,
- •1785 Zwiľzki składniowe
I mogš razić niektórych członków danej społecznoci, niemniej majš charakter obiegowy I sš
tradycyjnie używane. Do uzusu współczesnej polszczyzny potocznej należš na przykład for-
my zaczetem, wytańczcie, wymowa [idol], konstrukcje jak żemy przyszli, brać się za robotę,
które wcišż pozostajš poza normš (sš nawet poniżej jej poziomu użytkowego) ze względu na
brak aprobaty dla nich w kręgach normotwórczych (wród tradycyjnej inteligencji polskiej).
W skład uzusu nie wchodzš natomiast indywidualizmy językowe, formy pojawiajšce się
rzadko i sporadycznie, choćby nawet były one zgodne z regułami systemu językowego.
Zasób elementów należšcych do uzusu jest podstawš przemian zachodzšcych w normie
językowej. Jeli bowiem jaki wyraz, forma wyrazowa, znaczenie leksykalne, połšczenie
składniowe czy frazeologiczne uzyska znaczny stopień rozpowszechnienia, to z czasem zo-
stanie najprawdopodobniej skodyfikowane w obrębie normy: najpierw wejdzie do normy
użytkowej, a po pewnym czasie może zostać zaaprobowane także w normie wzorcowej.
Tak stało się na przykład z okreleniem lata dwudzieste, trzydzieste, pięćdziesište itd. (jakie-
go wieku), które co najmniej od poczštku wieku XX występowało w polszczyżnie potocznej
(było składnikiem uzusu tej odmiany języka), ale było oceniane negatywnie w wydawnic-
twach poprawnociowych (np. w Poradniku Językowym" z r. 1901). Po II wojnie wiatowej
weszło ono do normy użytkowej (słowniki stawiały po nim uwagę: lepiej: trzeci etc. dziesiš-
tek lat"), współczenie za nie budzi żadnych zastrzeżeń normatywnych - stało się elemen-
tem także normy wzorcowej. Powszechny zwyczaj językowy stał się także powodem zaapro-
bowania rodzaju męskiego rzeczownika żołšd, uznawanego do niedawna za rzeczownik wy-
łšcznie rodzaju żeńskiego (obecnie w normie występuje obocznoć: ta żołšd : ten żołšd,
choć w uzusie występuje niemal wyłšcznie forma ten żołšd). W normie użytkowej znalazła
się też ostatnio (1996 r.) konstrukcja w oparciu o co, powszechna w stylu urzędowym i ofi-
cjalnym, a nawet naukowym, dotšd uznawana za niepoprawnš.
Jednakże utożsamianie uzusu z normš, nawet tylko z jej poziomem użytkowym, byłoby
ryzykowne. Pewne elementy językowe rozpowszechnione w uzusie sš bowiem jednoczenie
także doć powszechnie odczuwane jako nieaprobowalne, np. formy typu przyszłem, wyszłe.
Ponadto element językowy rozpowszechniony w danym momencie w uzusie może się okazać
efemerydš, być rezultatem mody, która przeminie. W uzusie potocznym jest też rozpo-
wszechnione posługiwanie się wulgaryzmami, często wyłšcznie w charakterze znaków silnej
emocji negatywnej (np. Co ty mi tu, k..., będziesz p...), a jest rzeczš wštpliwš, by ten zwyczaj
językowy mógł zostać usankcjonowany przez normę. Por. BŁĽD JĘZYKOWY, KODYFIKA-
CJA NORMY JĘZYKOWEJ, NORMA JĘZYKOWA, POPRAWNOĆ JĘZYKOWA. (A.M.)
WIELOKROPEK zob. INTERPUNKCJA.
WOŁACZ jest siódmym przypadkiem deklinacji, używanym w zawołaniach, przy zwra-
caniu się do kogo, w funkcji apelu. Struktury z wołaczem nie wchodzš w zwišzki składnio-
we z pozostałymi członami wypowiedzi, sš dodatkowymi, lunymi członami zdań.
1769 WULGARYZMY
Formy wołacza różne od mianownika majš tylko rzeczowniki rodzaju męskiego i żeńskie-
go; pozostałe deklinowane częci mowy majš wołacz równy mianownikowi.
1. Wołacz rzeczowników męskich odmienianych według wzoru twardotematowego przy-
biera końcówkę -'e (tak jak miejscownik), np. baronie! łotrze! panie! pole! studencie!, a wed-
ług wzoru miękkotematowego - końcówkę -u, np. dobrodzieju! draniu! królu! przyjacielu!
zbrodniarzu! Stachu! Tomaszu! Wyjštkowe sš formy: chłopcze! ojcze!
Jeżeli wołacz jakiego rzeczownika na -ec ma formy oboczne -u i -e, to te ostatnie syg-
nalizujš użycie w stylizacji podniosłej (zesłańcze, Ukraińcze, młodzieńcze); podobnymi wzglę-
dami należy dzi tłumaczyć nietypowš formę rzeczownika Bóg - Boże.
2. Wołacz rzeczowników męskich i żeńskich, zakończonych w M. Ip na -a przybiera koń-
cówkę -o, np. poeto, sędzio, zdrajco; córeczko, poezjo, wodo, ziemio, rzeczowników żeńskich
spółgłoskowych końcówkę -i || -y, np. młodoci, młodzieży, myszy, nocy, woni, kšdzieli,
a rzeczowników zdrobniałych miękkotematowych końcówkę -u, np. babuniu, ciociu, Joasiu,
Krysiu; Grzesiu, Jureczku, Łukaszku, misiaczku.
Nazwiska kobiet i mężczyzn majš wołacz równy mianownikowi, np. (panie) Nowak!, nie:
*Nowaku!, (panie) Kowalski!; dotyczy to także żeńskich nazwisk na -a, do niedawna przy-
jmujšcych w tym przypadku końcówkę -o, np. (pani) Malinowska! (pani) Winiewska! (nie:
*Malinowsko!', *Winiewsko!). Użycia te sš jednak rzadkie, gdyż w języku polskim posługi-
wanie się nazwiskami w formułach adresatywnych nie należy do dobrego tonu.
Ponieważ żeńskie tytuły naukowe, zawodowe i służbowe sš nieodmienne, ich użycia
w formach adresatywnych (tzn. funkcjonalnego wołacza) majš postać mianownikowš, np. pa-
ni ambasador!, pani doktor!, pani dyrektor!, pani mecenas!, pani minister!, pani profesor!,
pani rektor!
We współczesnej polszczynie, zwłaszcza mówionej, obserwujemy silnš tendencję do za-
stępowania form wołacza przez formy mianownika, o czym wiadczš m.in. użycia składnio-
we niezdrobniałych imion męskich: Andrzej, kiedy wrócisz? Krzysztof, daj mu spokój! Marek,
gdzie kupiłe ten słownik?, zamiast tradycyjnych: Andrzeju..., Krzysztofie..., Marku... Najdłu-
żej pewnie utrzyma się wołacz w różnego rodzaju tytułach męskich, gdyż adresatywna funk-
cja końcówki jest w nich połšczona ze wskazaniem płci (por. panie doktorze, ale: pani dok-
tor). Por. FORMY GRZECZNOCIOWE, MIANOWNIK, MIEJSCOWNIK, ODMIANA
NAZWISK MĘSKICH, ODMIANA NAZWISK KOBIET, DWUCZŁONOWE NAZWISKA
MĘSKIE. (H.J.)
WULGARYZMY sš wyrazami i zwrotami dosadnymi, nieprzyzwoitymi i ordynarnymi.
Do niedawna były wyróżnikami językowymi osób prymitywnych, najczęciej z marginesu
społecznego. Ostatnie lata przyniosły niepokojšcy wzrost częstoci użycia tego typu słownic-
twa, połšczony z jego przenikaniem do innych rodowisk, zwłaszcza młodzieżowych, z ucz-
niowskimi i studenckimi włšcznie. Wyzwiska, przekleństwa oraz niemedyczne okrelenia
narzšdów i czynnoci płciowych lub wydalniczych, nacechowane wulgarnociš odpowiedniki
wyrażeń neutralnych, używane na ogół seryjnie, w dużym zagęszczeniu, dostšpiły tam
szczególnej nobilitacji" stały się atrakcyjnymi, uniwersalnymi sposobami wyrażania my-
li, symbolami osobliwie pojmowanej wolnoci, zastšpiły formy adresatywne, a nawet znaki
przestankowe.
Geneza zjawiska nie jest jednorodna. Dla osób młodych, wychowanych w poszanowaniu
kulturalnej polszczyzny, wulgaryzmy majš smak zakazanego owocu i stosowane sš (infantyl-
nie) głównie w celach prowokacyjnych, może także z chęci przeciwstawienia własnych,
urozmaiconych" wypowiedzi monotonnym, nieatrakcyjnym tekstom oficjalnym i podkrele-
nia w ten sposób własnej wolnoci, niezależnoci, dorosłoci. U osób dojrzałych, o ubogim
słownictwie, mało sprawnych językowo, wišzanki" wypełniajš tylko niezręczne przerwy
w wypowiedziach, sš czym w rodzaju uszczelek słownych. Wulgaryzmy sš także prymityw-
nym sposobem demonstrowania emocji przez osoby nie umiejšce się opanować.
Używanie wulgaryzmów w mowie i w pimie nie jest wykroczeniem przeciwko normom
poprawnoci (błędem językowym), jest natomiast naruszeniem norm współżycia społecznego,
zasad dobrego wychowania, lekceważeniem rozmówców i czytelników, dowodem braku kul-
tury. Po wulgaryzmy nierzadko sięgajš pisarze (szczególnie współczeni), twórcy filmowi
oraz dziennikarze w celu wyrazistego, przekonujšcego przedstawienia rodowiska niektórych
WYKRZYKNIK 1770
swoich bohaterów. Niekiedy przejawiajš w tym nadmiernš gorliwoć. Czytelnicy (szczególnie
młodzi) widzš w takim postępowaniu zachętę do używania nieprzyzwoitych wyrazów i zwro-
tów. Nie przemylane działania rodzimych twórców sš od niedawna wspomagane" przez za-
lewajšce rynek polski trzeciorzędne filmy amerykańskie, z których rynsztokowe słownictwo
wylewa się bardzo szerokim strumieniem.
Mimo że wulgaryzmy nie podlegajš ocenie normatywnej, obrona polszczyzny przed ich
zalewem jest obowišzkiem wszystkich osób zainteresowanych podnoszeniem poziomu kultu-
ry słowa. Można próbować to osišgnšć przez jednoznacznš, bezkompromisowš, rzeczowš
krytykę utożsamiania wulgarnoci ze swobodš i nowoczesnociš, nawet wbrew stanowisku
pewnych pseudopostępowych rodowisk, gotowych zaakceptować wszystko, co da się uznać
za wiadectwo nieskrępowanego rozwoju osobowoci", co uwalnia od stresu i zapewnia (?)
luz psychiczny. Należy umiejętnie propagować dobre, piękne wzory językowe (także włas-
nym przykładem) oraz stanowczo domagać się, aby okrelone rodzaje tekstów były z natury
swojej całkowicie wolne od wulgaryzmów. Ich lista powinna obejmować: wypowiedzi nauczy-
cieli w szkole, wykładowców wyższych uczelni, programy owiatowe, publicystyczne, infor-
macyjne w radiu i telewizji, teksty piosenek, oficjalne wypowiedzi polityków, przemówienia
parlamentarzystów w sejmie i w senacie, kazania w kociołach wszystkich wyznań - ze
względu na charakter i skalę oddziaływania społecznego. Osoby naruszajšce ten zakaz mu-
siałyby zrezygnować z publicznego zabierania głosu.
We wszelkiej działalnoci pedagogicznej, propagandowej, popularyzatorskiej powinno się
przedstawiać język ojczysty jako wartoć, jako jeden z najważniejszych składników dziedzic-
twa kulturowego narodu, wymagajšcy nieustannej troski i ochrony także przed degeneracjš,
zamieceniem i splugawieniem. (H.J.)
WYKRZYKNIK to samodzielna częć wypowiedzenia, nie wchodzšca w zwišzki skład-
niowe z innymi wyrazami. Niekiedy wykrzyknik dżwiękonaladowczy (w pracach Klemen-
siewicza: czasowniki wykrzyknikowe) może pełnić funkcję podobnš do orzeczenia, np. w zda-
niach: Tancerz hop do góry; Myszka smyk, smyk i tyle jš widzielimy; Gałš trach, a my na
ziemię; Ciasto klap i zakalec murowany.
Funkcjš wykrzykników jest wyrażanie emocji (07, rety, brr), przejawów woli (hej, halo,
stop) lub naladowanie pewnych doznań akustycznych (bzz, chlup, ciach, szur). Wykrzykniki
majš swoistš budowę morfologicznš - mogš się składać np. wyłšcznie kilku spółgłosek. Por.
PARTYKUŁA, PRZYIMEK, PRZYSŁÓWEK, SPÓJNIK, WOŁACZ. (H.J.)
WYKRZYKNIK zob. INTERPUNKCJA.
WYRAZ MOTYWOWANY zob. DERYWAT.
WYRAZ NIEPOCHODNY to taki, którego budowa nie pozwala dzi przypuszczać, że
powstał on w wyniku procesu słowotwórczego, tzn. analiza językowa nie daje podstaw do
ustalenia ani jego formantu, ani podstawy słowotwórczej. Niepochodne sš np. leksemy czar-
ny, czekać, las. Por. DERYWAT. (H.J.)
WYRAZ POCHODNY zob. DERYWAT.
ZAIMEK jest częciš mowy wyróżnianš przede wszystkim na podstawie kryterium zna-
czeniowego; klasę zaimków tworzš te wyrazy, których funkcja polega na wskazywaniu
wewnštrz (f. anaforyczna) lub na zewnštrz tekstu (f. deiktyczna) przedmiotów, cech, wycin-
ków przestrzeni i czasu. Leksemy zaimkowe pełniš funkcje różnych częci mowy, np. rze-
czowników (kto, co, nikt, nic, ja, wy); przymiotników (czyj, jaki, każdy, który, swój, wasz,
wszystek); liczebników (trochę, mnóstwo, mało, odrobinę) oraz, przysłówków (niekiedy, nigdy,
nigdzie, tam, tamtędy, tutaj, wszędzie, zawsze).
Ze względu na znaczenie możemy w tym zbiorze wyrazów wydzielić:
l. Zaimki osobowe wskazujšce osoby (przedmioty), o których mówi się w zdaniu,
poprzez okrelenie ich relacji do mówišcego i słuchajšcego (ja 'mówišcy', ty 'słuchajšcy',
on 'osoba trzecia, nie mówišcy, nie słuchacz').
1771 ZAIMEK
Zaimki ja, ty, my, wy nie majš okrelonego rodzaju gramatycznego; odmieniajš się tylko
przez przypadki; deklinacji towarzyszš wymiany tematów fleksyjnych: ja || mn; ty \\ dęb'-,
tob'-; my || na-; wy- \\ wa-. Zaimek 3. os. Ip on ma trzy rodzaje i odmianę przymiotnikowš,
tzn. przez liczby, rodzaje i przypadki, z tematem fleksyjnym jego, niego; jej, niej.
2. Zaimki pytajno-względne (kto, co, który, ile, jaki, jak, gdzie, kiedy, skšd, do-
kšd, odkšd), które pełniš następujšce funkcje:
a) wprowadzajš pytania o osoby, przedmioty, własnoci, miejsce, kierunek, czas;
b) sš wskanikami zespolenia w zdaniach złożonych względnych, tzn. spajajš zdanie
podrzędne z jednym ze składników zdania bezporednio nadrzędnego.
Zaimki kto, co nie majš liczby mnogiej (singularia tantum, por. RZECZOWNIK), majš
natomiast rodzaj: kto męskoosobowy, np. Kto przyszedł?, co nijaki, np. Co spadło z półki?.
W odmianie majš inny temat mianownika niż przypadków zależnych.
Zaimki który, jaki majš regularnš odmianę przymiotnikowš.
3. Zaimki dzierżawcze wskazujš na przynależnoć okrelanego przez siebie przed-
miotu do danej osoby. Można wród nich wyróżnić:
a) Zaimki dzierżawczo-osobowe (mój, moja, moje; twój, twoja, twoje; jego, jej; nasz, nasza,
nasze; wasz, wasza, wasze; ich), używane wtedy, gdy podmiot zdania nie jest tożsamy
z posiadaczem, np. Napiszemy do twojej żony.
b) Zaimek dzierżawczo-zwrotny swój, swoja, swoje używany wtedy, gdy posiadaczem jest
podmiot zdania, niezależnie od tego, w której osobie występuje, np. Zdecydujesz się na roz-
mowę ze swoim rywalem?. Wštpię, żeby on tak postšpił ze swoim ojcem. Tylko w takich wy-
powiedziach, w których chcemy wyeksponować włanie zaimek, użyjemy konstrukcji dzier-
żawczo-osobowej, np. Przekazuję ci tekst twojego referatu; ja przyniosę mój dopiero za ty-
dzień.
c) Zaimek dzierżawczo-pytajny czyj, czyja, czyje zapowiada pytanie o posiadacza.
Ta grupa zaimków, z wyjštkiem nieodmiennych jego, jej, ich, ma odmianę przymiotni-
kowš.
4. Zaimki wskazujšce (ten, tamten, ów, taki, tu, tam, dotšd, tędy) wskazujš na
przedmioty lub cechy przedmiotów, które zostały już bliżej oznaczone, będš oznaczone, albo
te, na które wskazuje się odpowiednim gestem.
5. Zaimki nieokrelone wskazujš przedmioty lub cechy przedmiotów w sposób
niedokładny, bez jednoznacznej identyfikacji. Oprócz niepochodnych nikt, nic, nigdy, każdy,
żaden, wszędzie należš do nich struktury powstałe przez dodanie partykuły -s (kto, co,
gdzie, dokšd, kiedy, którędy), przez poprzedzenie partykułš nie (niejeden, niekiedy,
niektórzy || niektóre), utworzone przez dodanie czšstek -kolwiek, bšd, byle (cokolwiek,
gdziekolwiek, dokšdkolwiek; kiedykolwiek bšd; byle kto, byle co, byle gdzie, byle który, byle
jaki).
Niektóre składniki morfologiczne zaimków pełniš okrelone funkcje znaczeniowe, np.
czšstka -s informuje o nieokrelonoci dla mówišcego i słuchajšcego (nadawcy i odbiorcy),
element -kolwiek - o nieprzywišzywaniu wagi do bliższego okrelenia wskazywanego obiek-
tu; czšstka byle z kolei zawiera podobny składnik znaczeniowy, ale z towarzyszšcš mu lek-
ceważšcš ocenš uczuciowš.
Odmiana zaimków nieokrelonych o złożonej budowie jest w zasadzie identyczna z od-
mianš zaimków podstawowych, z tš tylko różnicš, że składniki -s, -kolwiek dodawane sš
do już gotowej postaci deklinacyjnej, np. któregokolwiek, kogo, czym; mamy tu więc do czy-
nienia ze swoistš fleksjš wewnętrznš.
