Добавил:
Upload Опубликованный материал нарушает ваши авторские права? Сообщите нам.
Вуз: Предмет: Файл:
Niezdolność do przyjęcia obowiązków małżeńskich...doc
Скачиваний:
0
Добавлен:
01.05.2025
Размер:
73.73 Кб
Скачать

Narkomania

W genezie narkomanii, i innych form toksykomanii, znaczenie mają trzy czynniki: I) właściwości osobowe jednostki, mniej lub bardziej podatnej na narkotyki, 2) dostępność i działanie samych narkotyków, 3) kontekst socjo-kulturowy.

Narkomania jest rodzajem toksykomanii. Pojęciem narkomanii określa się zaledwie jeden wycinek uzależnienia, zaś ogólnie mówi się o toksykomanii. W świetle ustaleń Swiatowej Organizacji Zdro­wia wyróżnia się trzy kategorie diagnostyczne chorób pochodzących z używania środków narkotycznych: 1) psychozy spowodowane stałym używaniem narkotyków, 2) nadużywanie narkotyków, ale przez osobę nie uzależnioną (nie chroniczne), 3) uzależnienie od leków.

Nałóg roz­poznać można po następujących objawach: a) przymus używania danego środka, b) psychiczne i fizyczne uzależnienie od tego środka, c) tolerancja na stałe zwiększanie jego dawki, d) szkodliwy wpływ zarówno na jednostkę, jak i jej otoczenie. Wtedy mamy do czynie­nia z toksykomanią w sensie ścisłym.

Narkoman zażywający przez dłuższy czas narkotyk zmienia osobowość, następuje degradacja jego umysłu, a co za tym idzie, niezdolność do samodzielnego życia, podejmowania decyzji oraz odpowiedzialności za siebie i innych.

Troska o miłość i dobro współmałżonka może mieć miejsce tylko pomiędzy osobami, które są psychicznie i fizycznie przygotowane do małżeństwa. Natomiast narkoman poprzez uzależnienie psychiczne i fizyczne nie jest w stanie kochać; narkotyk jest jego najistotniej­szym punktem zainteresowania. Dobro współmałżonka nie odgrywa istotnej roli, gdyż stale poszukuje się kolejnej dawki narkotyku. Narkoman jako osoba chora, potrzebująca pomocy, nie jest w stanie podjąć odpowiedzialności za partnera, być pomocą w jego codzien­nych troskach wspólnego życia. W małżeństwie narkomanów niemo­żliwa jest miłość, wierność jest zagrożona, nie ma dbałości o dobro współmałżonka, a świadomość moralna jest słabo rozwinięta.

Narkomania jest ciężkim uzależnieniem. Obejmuje całego czło­wieka i w zasadzie jest nieuleczalna. Uzależnienie powoduje wypaczenie osobowości, niemożność podjęcia pracy zarobkowej, a co za tym idzie, niemożność wzięcia na siebie odpowiedzialności za drugą osobę i sprostania wymaganiom odpowiedzialnego ro­dzicielstwa. Narkoman nie potrafi zapewnić bytu sobie i innym. Żyjąc, ciągle myśli tylko o narkotyku i przeżyciach z nim związa­nych; jest egoistyczny i bardzo często agresywny; nie jest nasta­wiony na drugą osobę, a potrzebując ciągłej opieki i pomocy, nie może w małżeństwie być partnerem, który pokonuje trudności zwią­zane z życiem codziennym. Człowiek uzależniony od narkotyków nie jest w stanie sprostać wymaganiom życia małżeńskiego. Choć różne narkotyki wywołują różnorodne skutki psychiczne, to jednak powodują taką samą niezdolność do podjęcia odpowiedzialności za siebie i drugą osobę. Takie objawy uzależnienia narkotycznego usprawiedliwiają jego zaliczanie do niezrównoważenia psycho­patycznego.

Ważnym zadaniem małżonków jest ich pożycie intymne, które jest wyrazem wyłącznego darowania siebie drugiej osobie. Współżycie seksualne jest znakiem bliskości, wyłączności, współodczu­wania i obdarzania. Zażywanie narkotyków, szczególnie heroiny, blokuje bodźce seksualne i gasi seksualne potrzeby. Narkoman nie jest w stanie panować nad potrzebami, być wierny jednemu partne­rowi. Mając ograniczoną świadomość emocjonalną zaspakaja potrze­bę pożądania z jakimkolwiek partnerem. Przy zmianie partnerów istnieje możliwość zakażenia się wirusem HIV. Wśród narkomanów duży procent choruje na AIDS. Występuje więc ryzyko zakażenia partnera w małżeństwie. Biorąc pod uwagę upośledzenie psychiczne, halucynacje, stany depresyjne, brak łączności z rzeczywistym światem, chęć zdobycia narkotyku za każdą cenę, ryzyko to się zwiększa.

Osobowość narkomana zawiera wiele cech neurotycznych i schizofrenicznych. Narkomance jest obojętne, kto jest ojcem jej dziecka; osoba taka potrafi nawet podać dziecku narkotyk. Dziecko narkomanów jest obciążone psychicznie i fizycznie; często rodzi się z tzw. głodem narkotycznym. Od urodzenia jest biernym narkomanem.

Osoby uzależnione nie są w stanie stworzyć rodziny, która jest podstawową komórką społeczeństwa i sprostać obowiązkom, jakie są jej stawiane. Zaprogramowani wyłącznie na narcystyczne cele, interesują się jedynie własnym zadowoleniem. Są niezdolni do głębszych i trwałych więzi. Narkomani są przede wszystkim nasta­wieni na zdobycie narkotyku. Taka postawa nie może być przy­kładem w rozwoju osobowości dziecka, które od rodziców szczegól­nie przyjmuje normy zachowania i postępowania". Powierzchowne uspołecznienie narkomanów uniemożliwia nawiązanie bliższych kontaktów z innymi ludźmi. Żyją w izolacji społecznej, przyjmując nowe filozoficzne spojrzenie i nowy pogląd na świat.

W subkulturze narkomanów nie istnieje potrzeba utrzymania wspólnoty, założenia rodziny i życia w niej. Nie istnieje poczucie obowiązku. Dzieci mogą być tylko wykorzystywane, a nie wycho­wywane. Przy długotrwałym uzależnieniu następuje wyniszczenie etyczne i moralne. Osobowość narkomanów jest osobowością chorą, niezdolną do przyjęcia obowiązków prawidłowego wychowania dziecka, kierowania jego życiem, uczenia prawidłowych postaw. Przez patologiczną postawę uzależnionych rodziców, w rodzinie pa­nuje atmosfera napięcia emocjonalnego, zdenerwowania, wzajemnej niechęci, wrogości. Sprawia ona, że wychowująca się w niej mło­dzież unika pobytu w domu i włącza się w młodzieżową subkulturę narkomanów.

1 Dopiero w sześć lub siedem tygodni po zapłodnieniu mózg nienarodzonego jeszcze płodu zaczyna się kształtować wedle męskiego lub kobiecego wzorca (...). Jeżeli płód jest genetycznie żeński, podstawowy schemat mózgu nie ulega żadnym zasadniczym zmianom. Mówiąc najogólniej, naturalny model mózgu jest, jak się wydaje, żeński. U normalnych dziewczynek mózg rozwinie się w sposób naturalny, według schematu kobiecego. Inaczej dzieje się z chłopcami. Tak jak wykształcenie się męskości zależało od występowania hormonu męskiego, tak też potrzebne jest działanie o radykalnym charakterze, aby naturalnie żeńską strukturę mózgu zmienić w schemat męski (...). Ale - tak samo jak w przypadku innych części ciała - nastąpić mogą zaburzenia rozwoju. Płód męski może mieć dostateczną ilość hormonów męskich do zapoczątkowania rozwoju męskich narządów płciowych. Te narządy jednakże mogą nie być w stanie wytworzyć dodatkowo takiej ilości hormonów męskich, która spowodowałaby uformowanie się mózgu według wzorca męskiego. Mózg takiego dziecka “pozostaje” kobiecy, a więc urodzi się ono z kobiecym mózgiem w męskim ciele. W taki sam sposób płód żeński może zostać poddany działaniu przypadkowej dawki hormonu męskiego (...) i w efekcie przyjść na świat z męskim mózgiem w kobiecym ciele. A. Moir, D. Jessel, Płeć mózgu, Państwowy Instytut Wydawniczy.

Соседние файлы в предмете [НЕСОРТИРОВАННОЕ]