Добавил:
Upload Опубликованный материал нарушает ваши авторские права? Сообщите нам.
Вуз: Предмет: Файл:
MSP_Skrypt (1).doc
Скачиваний:
0
Добавлен:
01.05.2025
Размер:
605.7 Кб
Скачать

20. Globalne przywództwo I polityka bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych po zimnej wojnie

Amerykańska polityka bezpieczeństwa:

  1. Nurt rooseveltowski (zwolennik polityki ekspansji, użycia siły)

  2. Nurt W. Wilsona (nawiązanie do uniwersalnych wartości demokratycznych, oddanie ideom demokratycznym, inne zdanie panowało w Ameryce Łacińskiej)

  3. Nurt izolacjonistyczny (J. Monroe 1823r. odpowiedź na utworzenie w Europie Świętego Przymierza, wprowadzenie przez cara ukazu zakazującego handlu nie-Rosjanom)

  4. Nurt internacjonalistyczny (aktywna polityka Ameryki w sprawy świata, niekiedy nawet jeśli jej nie dotyczą)

2 nurty:

Unilateraliści – aktywne uczestnictwo, ale przy pomocy własnych sił poza ograniczeniami instytucjonalnymi (np. ONZ); gdy będą za bardzo ulegać innym państwom i organizacjom międzynarodowym, będą przypominać „Guliwera przywiązanego przez liliputy”, nie będą w stanie działać, bo będą ograniczone przez organizacje międzynarodowe.

Unilateraliści - pod rządami Busha (w doktrynie Busha – USA musi zrobić wszystko, aby nie dopuścić by ktokolwiek mógł się przybliżyć do jego potencjału – nie dopuści jak podczas zimnej wojny)

Multilateraliści – popierają aktywną współpracę z integracyjnymi organizacjami międzynarodowymi, w obrębie sojuszów; USA mają służyć siłą i potencjałem, ale nie dominować ani nie narzucać się (pod rządami Clintona)

Pod koniec zimnej wojny w USA, ale w innych częściach świata także, karierę zrobił pogląd deklinistów (od ang. declain – spadek, upadek). Uważano, że ZSRR zwycięży w rywalizacji z USA. Ostatnio ten nurt odżywa, obecna potęga w kategoriach relatywnych słabnie.

Płaszczyzny przewagi USA:

  1. Gospodarcza – na podstawie tej sfery ocenia się schyłek epoki mocarstwowej danego państwa. Podstawą hegemonii jest dominacja, a podstawą dominacji jest przewaga jednego państwa nad innymi. Po II wojnie światowej USA dominowały w tworzeniu nowego ładu gospodarczego – Bretton Woods, oparcie na amerykańskim dolarze (mającym odpowiednik w złocie). Inne państwa to akceptowały, także sytuacja USA w ramach NATO, gdzie została upolityczniona dominacja USA, na którą składa się dominacja i wykorzystanie środków politycznych i militarnych. Postawą dominacji jest najpierw przewaga gospodarcza; niepokojące dla USA jest to, że spadają wskaźniki przewagi gospodarczej kraju. Od końca zimnej wojny przewaga USA się kurczy.

„BRIC” – grupa państw wschodzących (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny), potencjalnie w przyszłości są rywalami. Wszystkie państwa mają ogromny potencjał – ludnościowy, surowcowy oraz dynamikę rozwojową.

  1. Polityczna – sprawowanie przywództwa politycznego, dostarczanie dóbr publicznych. Dobra publiczne – każdy może z nich korzystać, ale nie każdy musi się przyczyniać do ich powstania. Np. system bezpieczeństwa. Mocarstwo musi także przekazywać większe środki na utrzymanie.

  2. Militarna – nadal świat jest biegunowy, przybyło państw posiadających broń atomową, jednak jej ilości są znikome w porównaniu do posiadanych przez USA i Rosję.

Multilateralizm – uważa się, ze nurt ten był rozwijany za prezydentury Billa Clintona, jednak nie jest to do końca prawda. W trakcie jego prezydentury USA w 1996 podpisały konwencję o całkowitym zakazie prób z bronią jądrową (która została odrzucona z Busha), jednak w tym samym okresie nie podpisano statutu Międzynarodowego Trybunału Karnego oraz odrzucono konwencję o zakazie stosowania min przeciwpiechotnych. Wrażenie prowadzenia polityki multilateralnej sprawia to, ze USA opowiedziały się za rozszerzeniem NATO i nie czyniły przeszkód w sprawie rozszerzenia UE.

Za prezydentury Clintona USA „szukało sobie miejsca” w postzimnowojennym świecie, musiało określić swoją pozycję i to jak korzysta ze swojej potęgi.

próby wykorzystania siły dla społeczności międzynarodowej, które były mizerne: Somalia, Jugosławia (zła współpraca w UE) – wnioski, ze USA nie musi być podporządkowane komuś.

D. Rumsfeld – nie koalicja określa misję, ale misja określa koalicję

doktryna Clintona – na końcu prezydentury – (jak u Nixona wnioski) istota – USA sami nie mogą, ani nie powinny zajmować się rozwiązywaniem wszystkich konfliktów ani wszędzie, ale tylko tych, gdzie cele są precyzyjne i ważne dla polityki USA!

G. Bush – zwrot ku unilateralizmowi. Clinton był skuteczny w polityce reakcyjnej, reagował na wydarzenia, ale ich nie kształtował,

Bush – na początku jego prezydentury można było dostrzec dylemat w jego polityce, potem ataki z 11 IX 2001 rozwiały wątpliwości. Były uzasadnieniem obsadzenia administracji neokonserwatystami. Powrót do polityki z czasów Reagana – polityki twardej i militarystycznej.

Podstawy doktrynalne doktryny Busha wykluwało się stopniowo w kilku wystąpieniach; podstawowe elementy:

1) nie dopuścić, aby jakiekolwiek państwo mogło przybliżyć się potencjałem – wyścig zbrojeń sam ze sobą, ogromne wydatki

2) wojna z terroryzmem- oberwało się administracji, bo terroryzm nie może być celem ani podmiotem, bo jest techniką walki; tarcia w administracji – realiści – np. C. Rice – optowali za zmianą na walkę z Al-Kaidą; z biegiem czasu zaczęto uściślać i zawężać – nie tylko walczono z grupami terrorystycznymi, terrorystami, ale też z państwami współpracującymi i wspierającymi terroryzm, stworzono tzw. „oś zła” – Syria, Irak, Iran, Libia (2002); „z nami albo przeciwko nam”

USA jako imperium dobra

3) tzw. wojna prewencyjna; uderzenia prewencyjne i działania wyprzedzające – najpierw używano tych pojęć zamiennie, ponieważ granica między nimi jest cienka, płynna. Należy mieć rozwinięty wywiad, aby jest stosować.

Соседние файлы в предмете [НЕСОРТИРОВАННОЕ]